wtorek, 18 października 2011

hey <3


Szkołą jak zwykle dobija ogromem nauki, ale staram się , czasem wychodzę na kujona ( co do mnie nie podobne :P) . W poniedziałek mam zawody w ręczną , boję się bo jestem w szkole której mocną stroną wcale nie jest sport , przynajmniej w tej dyscyplinie, ale cieszę sie bo po tych szkolnych rozgrywkach będę chodzic na treningi do LO :P

W niedzielę byłam na zakupach , kupiłam płaszczyk na zimę u którego muszę guziki wymienić bo musiałam go kupić w ostateczności upić ale dam radę :P będzie spoko.
Zdobyłam też kremowe ponczo , musztardowy wielki szalo ponczo :P granatowy wełniany sweterek niby kardigan, niby bezrękawnik. II najważniejsze ekstra buty w kolorze przydymionego beżu niby szary:P śliczne sa takie trepaczki. Kilka koszulek ii takie tam :P




















a teraz zestaw już zaległy:P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz